Tak, wiec, zgodnie z powyzszym tytulem. Nie bylo to pewne do ostatniej chwili, wiec nic nie pisalismy. Ale teraz juz stalo sie rzeczywistoscia - zostajemy miesiac dluzej w Indiach, a konkretnie kolo Dahramsali w niewielkiej wiosce Fatehpur, gdzie bedziemy uczyc angielskiego Tybetanczykow. Mamy pokoj z widokiem na osniezone Himalaje... chyba nie wymaga to komentarza...:):):)
Wiecej wiesci pojawi sie mam nadzieje neidlugo (na temat ostatniego czasu naszej podrozy), widzialam, ze Michal pisal juz cos wczoraj na komputerze. A i ja sie postaram.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Świetnie Wam w tych Indiach, zazdroszczę strasznie :)
I bardzo mnie ciekawi, gdzie dokładnie w Indiach byliście, poza Dharamsala i Varanasi, bo o tym pisaliście.
Fantastycznie! :)
Prześlij komentarz